Według Świadków Jehowy Jerozolima została zburzona w roku 607 przed naszą erą (pne), a nie, jak podaje większość historyków, w 587 pne. Opierają się oni nie na dowodach historycznych, tylko na proroctwie biblijnym. Ta data jest ważnym odniesieniem, a na jej podstawie zostały oparte kolejne wierzenia. W zrewidowanej wersji Przekładu Nowego Świata , czyli w tej szarej Biblii którą posługują się obecnie Świadkowie Jehowy możemy znaleźć dodatek A6 w którym występują proste błędy rachunkowe.
Lata odejmujemy, a nie dodajemy dlatego, że są to daty przed naszą erą, czyli liczymy je w stronę zera. Rechoboam panował 17 lat, od roku 997. 997-17= 980. Zgadza się. Abijasz panował 3 lata, od roku 980 (czyli od śmierci Rechoboama). 980-3 = 977. A u Świadków 980-3 = 978. Takich przykładów jest sporo więcej.
777-16=761. A u świadków wynik to 762.
746-29=717. U świadkó 716
628-11=617. U świadków 618.
Jeżeli ktoś się uprze i powie wam, że te różnice rachunkowe mogą wynikać z dodatkowych miesięcy (niepełnych lat) panowania, to pokażcie mu to.
Lata panowania liczono od pierwszego Nissan (nazwa żydowskiego miesiąca), do pierwszego Nissan. „Gdy król obejmował władzę, czas do najbliższego wiosennego miesiąca Nisan nazywano rokiem jego wstąpienia na tron, podczas którego uzupełniał on lata królewskich rządów swego poprzednika.„
Tym oto sposobem zburzenie Jerozolimy wg matematyki Świadków Jehowy przypada nam na rok 607 pne. A gdyby poprawnie liczyć daty to wyjdzie nam rok: 604 pne. Gdyby zaś polegać na wiedzy historycznej to wszystko wskazuje na rok 587.
A można było ukryć tego jakoś sprytniej?